Obiektyw Tamron 35-150 mm f/2-2.8 Di III VXD – czy ma szansę stać się Twoim ulubionym?

Justyna Miodońska • 22 marca 2024 • 6 min

Co powoduje, że niektóre ze sprzętów potrafią utrzymać wysoką pozycję rynkową pod naporem coraz to nowszych oraz „lepszych" urządzeń? Zawdzięczają to niewątpliwie swojej wszechstronnej jakości – i to zarówno w odniesieniu do materiałów użytych do ich wykonania, a także w kontekście ich technologicznych zdolności gwarantujących doskonałe cyfrowe efekty. W tym kompleksowym gronie sprzętów znajduje się również obiektyw marki Tamron – model 35-150 mm ze światłem f/2-2.8, którego możliwości zdążyło docenić już wielu hybrydowych twórców na całym świecie – a teraz przyszła pora na Ciebie! 

Obiektyw Tamron 35-150 mm f/2-2.8 Di III VXD – czy ma szansę stać się Twoim ulubionym?

Dlaczego warto polubić się z zoomami? 

Dziś w ramach współpracy z Rafałem Sztygowskim chcielibyśmy przybliżyć Ci specyfikację oraz możliwości zmiennoogniskowego obiektywu, który już od dobrych kilku lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem pośród filmowo-fotograficznych twórców  – mowa tutaj oczywiście o Tamronie 35-150 mm ze światłem f/2-2.8 z wyjątkowym zakresem ogniskowych, który niezmiennie wyróżnia go na rynku konsumenckim od 2021 roku. 

O tym konkretnym modelu Tamrona pisaliśmy już pokrótce w zbiorowym opracowaniu zoomów dedykowanych bezlusterkowcom Sony – jeśli więc jesteś użytkownikiem tego systemu, to koniecznie sprawdź nasze porównanie najpopularniejszych zmiennoogniskowych modeli dla pełnoklatkowych aparatów Sony:

➡ Uniwersalny zoom do Sony – podpowiadamy, który wybrać!

Warto podkreślić, że już od kilku miesięcy obiektyw Tamron 35-150 mm f/2-2.8 jest także dostępny z mocowaniem Nikon Z-mount, a fakt ten niewątpliwie daje nadzieję na stopniowe oraz sukcesywne adaptacje jego bagnetu pod kolejne mocowania flagowych marek liczących się na rynku filmu i fotografii.

Sprawdź jakie efekty z Nikonem Z6 II udało się osiągnąć Rafałowi Sztygowskiemu podczas jego testów tego wyjątkowego szkła:

O korzyściach wynikających ze współpracy z obiektywami zmiennoogniskowymi można by oczywiście napisać zupełnie osobny artykuł. Z roku na rok ich jakość optyczna winduje coraz wyżej i tym samym gwarantuje zapis wizualnie wysmakowanych kadrów o wspaniałej plastyce obrazu – z doskonałą rozdzielczością w pełnym kadrze, ze stałą i naprawdę wysoką światłosiłą czy też maksymalną redukcją wszelkich dystorsji oraz aberracji chromatycznych.

To tylko kilka z wielu innych pozytywnych aspektów, z powodu których przekonanie o tym, że „stałki są lepsze od zoomów" jest kompletnie niezgodne z aktualnymi osiągnięciami inżynierów i technologów w dziedzinie filmowo-fotograficznej optyki. 

Mamy nadzieję, że ta krótka recenzja, którą niebawem przeczytasz utwierdzi Cię w przekonaniu, że współczesny zoom to zaawansowane i pełnowartościowe optyczne narzędzie, a nie tylko „półprodukt" z niższej półki cenowej.

Gorąco zachęcamy Cię także do obejrzenia naszego filmu na kanale YouTube, w którym porównujemy wiele zmiennoogniskowych modeli przystosowanych do pracy z korpusami Sony – kto wie czy podczas oglądania nie natrafisz właśnie na swój wymarzony obiektyw? 

Tamron 35-150 mm f/2-2.8 i jego specyfikacja techniczna

Dość spora waga tego modelu może początkowo odstraszyć jego potencjalnych nabywców – jednakże jego szerokie spektrum użyteczności w odniesieniu do możliwości uzyskania bardzo zróżnicowanych kadrów skutecznie rekompensuje tę małą „niewygodę" w trakcie twórczej pracy. 

Na solidnym korpusie znajdują się kolejno trzy przyciski funkcyjne, przycisk CUSTOM – którego rolę określa się z pozycji oprogramowania Tamron Lens Utility dzięki połączeniu obiektywu z komputerem przez wbudowane złącze USB-C – a także standardowy przełącznik AF/M oraz przycisk LOCK zabezpieczający tubus obiektywu przed niezamierzonym wysunięciem.

Zadbano też o lepszy design pierścieni ostrości oraz zmiany ogniskowej, które w trakcie pracy stawiają komfortowy i niezbyt duży opór. Całość korpusu została również solidnie uszczelniona

Tamron 35-150 mm f/2-2.8 – krótka specyfikacja

  • kompatybilność z matrycą – Sony E-Mount, Nikon Z-Mount
  • minimalna odległość ostrzenia – 33 cm (35mm) oraz 85 cm (150mm)
  • minimalna wartość przysłony – f/2-2.8
  • maksymalna wartość przysłony – f/16-22
  • waga – 1165 g (Sony), 1190 g (Nikon)
  • mechanizm AF – silnik liniowy wsparty VXD  
  • średnica filtra – 82 mm
  • stabilizacja – brak


Obiektyw ten został stworzony z aż 21 optycznych elementów uporządkowanych w 15 grupach, w skład których wchodzą między innymi 3 soczewki asferyczne (GM) oraz 4 elementy ze szkła o niskiej dyspersji (LD) gwarantujące uzyskanie kadrów o bardzo dobrej ostrości oraz prawidłowym odwzorowaniu barw – w związku z radykalną redukcją aberracji chromatycznej, która w przypadku tego modelu praktycznie nie występuje!  

Przekrój optyczny obiektywu, źródło: Tamron

Obiektyw ten pod względem efektywnej pracy automatycznego ostrzenia radzi sobie naprawdę bardzo dobrze – jego siłę napędową stanowią silniki liniowe, które zarówno w czasie filmowania jak i fotografowania determinują skuteczne oraz precyzyjne działanie systemu AF, który niemal zawsze „trafia w punkt”. Co więcej, model ten współpracuje również bezproblemowo z popularnymi funkcjami współczesnych aparatów, takimi jak Fast Hybrid AF czy też Eye AF.

W kontekście filmowych cech Tamrona 35-150 f/2-2.8 mm należy także wspomnieć o jego parafokalności – czyli umiejętności, która sprowadza się do zatrzymania przez obiektyw konkretnej pozycji ostrości w kadrze bez względu na manipulacje wartościami ogniskowej w trakcie wykonywania ujęcia.  Drugim filmowym atrybutem tego modelu jest natomiast jego umiejętna redukcja focus breathingu – tak zwanego efektu oddychania obiektywu – który polega na niepożądanej zmianie zakresu pola widzenia obiektywu w trakcie wykonywania przeostrzenia z punktu bliższego na dalszy lub odwrotnie. 

Te dwa fantastyczne aspekty powinny więc zwrócić uwagę wszystkich filmowców poszukujących sprzętu, który zwyczajnie nie uprzykrzy im życia w trakcie pracy – dlatego szczerze rekomendujemy go w tym miejscu z pełną odpowiedzialnością.

Przykład fotografii zbliżeniowej z minimalną odległością ostrzenia 85 cm (150mm), fot. Rafał Sztygowski

Komu polecamy?

Ten hybrydowy model ma bardzo wszechstronne zastosowanie i tak naprawdę odnajdzie się w każdej dziedzinie fotografii i filmu – dlatego bez względu na to czy fotografujesz tylko i wyłącznie krajobrazy lub portrety albo filmujesz śluby na szeroką skalę – ten model nie będzie wymagał od Ciebie pójścia na jakiekolwiek kompromisy.

Trudno też znaleźć temu konkretnemu obiektywowi grono rywali na rynku. Na ten moment jego jedynym odpowiednikiem jest model 35-150 mm f/2-2.8 marki Samyang z mocowaniem Sony FE – choć „podobno" wielu użytkowników zdążyło już się przekonać o tym, że jest to sprzęt bardziej awaryjny. Aby jednak móc potwierdzić te „rynkowe pogłoski" w 100 %, konieczna jest dokładniejsza weryfikacja tematu – czy chcielibyście zatem zobaczyć tego rodzaju porównanie na naszym blogu? Koniecznie dajcie nam o tym znać! 

A więc podsumowując: Tamron 35-150 mm f/2-2.8 sprawdzi się doskonale w sytuacjach, w których nie ma czasu na zmianę obiektywu, a bardzo często to właśnie te ułamki sekund potrafią pozbawić twórcę szansy na „doskonałe ujęcie". Jeśli więc nie chcesz ryzykować uratą fantastycznych kadrów i jednocześnie zależy Ci na w pełni zaawansowanym oraz bezproblemowym przebiegu całości Twoich projektów – z możliwością uzyskania bardzo urozmaiconych kątów widzenia – to inwestycja w ten model wydaje się być oczywistą oczywistością.  

I na sam koniec jeszcze kilka kadrów uchwyconych przez Rafała Sztygowskiego:

 Fot. Rafał Sztygowski

Fot. Rafał Sztygowski

Fot. Rafał Sztygowski

Fot. Rafał Sztygowski

Fot. Rafał Sztygowski 

Sprawdź nasze inne sprzętowe recenzje:

➡ Sony α9 III. Redefinicja jakości na skalę globalną!

➡ Sigma 70-200mm f/2.8 DG DN OS Sport – czy to najlepszy teleobiektyw tej marki?

➡ Sony ZV-E1. Kinowa jakość wkracza w świat Internetu